BACK FROM HOME!

Wreszcie wracam do swojego ulubionego zajęcia! Po tym jak ledwo skończyła się „zima” nastał czas domowego przymusowego treningu domowego.

Ostatni trening na wodzie miałem bodaj we wrześniu po mistrzostwach świata. Więc sami wiecie jak to jest wrócić po takiej przerwie.

Oby teraz zdrowie i pogoda dopisała!

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: